Ubranie

Witajcie kochani ;*
Dzisiaj miałam dodać dwa posty, ale niestety zostaniemy przy jednym. Chciałabym wam napisać coś o ubraniach, jest to może dość powszechny temat postu na różnych blogach, ale dlaczego nie? Spróbuję napisać coś więcej.

zdjęcia z love it 

Ubranie
Niby jest powiedzenie, dość często stosowane przez osoby dorosłe, że "wygląd nie świadczy o człowieku", owszem, ale chyba nikt nie czuje się dobrze gdy jest ubrany trochę inaczej niż inni. Zacznijmy od tego co ja preferuję na każdy dzień. Do szkoły zawsze staram się wybierać zestawy dość luźne, aby było mi wygodnie. Często wybieram koszulę i zwykłe spodnie, natomiast uwielbiam chodzić w bluzach i swetrach. Ostatnio polubiłam ubierać się bardziej "elegancko", nigdy nie ubierałam koszul, marynarek, a teraz ? Odmieniło mi się. Oczywiście nie jest to tak, że cały tydzień jestem zapięta pod sam kołnierzyk, noszę luźne bluzy, swetry i tego typu rzeczy. Moje koleżanki czy też inne osoby z mojej szkoły nie ubierają się inaczej, aczkolwiek są osoby, na których można zawiesić oko. Najważniejsze jest czuć się dobrze w tym, w czym się jest ubranym.

zdjęcia z love it 

Jeżeli chcecie w następnych postach mogę podawać wam zdjęcia jakiś rzeczy, które są teraz w nowych kolekcjach w sklepach. Ostatnio jak byłam w galerii podobało mi się tyle rzeczy, aczkolwiek stwierdziłam, że jeszcze się wstrzymam, także zapraszam do sklepów, popatrzcie i powiedzcie, w którym sklepie kolekcja przypadła wam do gustu. Teraz planuję zakup kurtki i butów na wiosnę, stawiam na parkę i może vansy, chociaż może inne buty przypadną mi do gustu? Kto wie, zobaczymy. Może wy mi doradzicie jakieś? Planuję zrobić serię "ubraniową", być może w następnym poście będzie coś o butach? Jutro już piątek, obiecuję dwa posty, a teraz żegnam was, cześć ♥ Więcej możecie przeczytać tutaj KLIK.

♥♥♥♥

Powoli

Hej.
Jak sama nazwa mówi zbliżamy się do setnego posta, co prawda jeszcze około dwudziestu, ale mam nadzieję, że spełnię swoje marzenie i wprowadzę nowy etap na blogu. Wiem, że teraz każdy ma jakiś kryzys blogowy, wiele z was usunęło swoje blogi, wiele też zawiesiło, a niektórzy nie piszą. Ale czy to ma sens? Mniejsza z tym, dzisiaj w szkole jak to w szkole, było normalnie, mam pomysł na następny post, mam nadzieję, że wypali i go napiszę, ale to nastąpi jutro. Na jutrzejszy dzień planuję dwa posty, jak się uda będą trzy, ale jak na razie zamierzam napisać dwa i już się nie mogę doczekać. ;)

Zastanawiam się

Cześć.
Wiem, miałam pisać cały tydzień, znowu nie wyszło. Zastanawiam się czy nie zakończyć tej całej przygody, czy nie odejść. Piszę to wam, bo nie mogę tak po prostu was zostawić bez słowa. Nie oczekuję mówienia "zostań,nie odchodź". Nie chcę tego. Wiem, że jest was tu kilka i czytacie to co piszę, teraz już coraz mniej jest takich dni, w których coś piszę. Przyznam się szczerze, niekiedy pisałam z przymusu, nie chcę tego robić. Odkąd założyłam tego bloga stał się dla mnie czymś więcej niż tylko blogiem. Gdy jeszcze go nie było myślałam, blog jak blog, nic takiego, ale jak ma już ponad 2 miesiące to przywiązałam się strasznie i wchodzę tutaj codziennie. To nie jest tak, że nie wchodzę tutaj, jak nie piszę posta. Czasem chcę coś napisać, ale nie mogę. Wymazuję tekst i zamykam laptopa z wielkim zdenerwowaniem, że nie wiem co napisać, jak wam przekazać to co u mnie. Nie chcę zaczynać każdego posta od:"Dzisiaj w szkole...", to jest takie przygnębiające, że mam dość wszystkiego. Dość. Przeglądam wspaniałe blogi i patrzę jakie fajne posty, ile komentarzy, a ja? Nie mam nic, mam paru czytelników, kilka komentarzy, ale to mnie mobilizuje. Ale gdy wchodzę na bloga i nie mam co napisać, mówię, że napiszę wam chociaż zwykłą emotikonę ":)", ale stwierdzam, że nie jest to tutaj potrzebne. Nie chciałam, aby ten post był oparty tylko na "wyżalaniu się", aczkolwiek każdy odbierze to na swój sposób. Nie jest to forma usprawiedliwiania się, nic z tych rzeczy. Zrozumcie mnie... mam swoje życie, nie mam czasu na bloga w tej chwili, ale obiecuję że jeżeli będę zmuszona, aby usunąć bloga, to będziecie pierwszymi osobami, które będą o tym wiedziały. Żegnajcie, mam nadzieję, że do jutra.

Postanowienie

Witajcie :)
Wiem, wiem, ostatnio nie piszę zbyt często, ale to nie moja wina, nie mam zamiaru się usprawiedliwiać, mnie to bardzo przeszkadza. Chciałabym pisać codziennie, ale nie mogę. To wiąże się z moją szkołą, pracami domowymi i masą nauki, której ciągle mi przybywa. Postanowiłam, że teraz od poniedziałku, czyli od 25 lutego będę pisała codziennie, to będzie tydzień, w którym się wykażę, zobaczymy czy spełnię moje nowe postanowienie. A teraz zupełnie inny temat, chciałabym zrobić jakiś "TAG" na blogu, ale nie mam pojęcia jaki, może wy mi w tym pomożecie? ;) I jeszcze podsumowanie tego tygodnia szkolnego, plusy to to, że szybko zleciał i dostałam pozytywne oceny i minusy, dostałam też nie takie "dobre" oceny, ale mniejsza z tym, ważne, że przetrwałam cały tydzień i w sumie odliczając poniedziałek, którego nie lubię, ten tydzień uważam za bardzo udany. ;)

♥

Chwilka

Witajcie ;*
Znalazłam chwilkę czasu, aby podzielić się z wami co u mnie. Jak zawsze było i będzie dobrze. Dzisiaj dostałam czwórkę, jedno zadanie miałam źle, ale gdybym miała dobrze byłaby piątka, czyli brawa dla mnie. Ostatnio nie mam czasu na bloga, niedługo znowu będzie wolne, może nie tak niedługo, ale muszę poświęcić czas nauce. Jutro dwa sprawdziany. Trzymajcie kciuki! Uciekam, cześć! W sumie, to DOBRANOC ♥

♥

Od nowa

Cześć wszystkim!
Dzisiejszy dzień minął w miarę fajnie. Miałam dużo nauki, później nie było mnie w domu, dlatego teraz znalazłam czas na napisanie tej notki. Wczoraj jak i dzisiaj posprzątałam cały swój pokój, została mi szafa, w całym tym "bałaganie" znalazłam koraliki, które uporządkowałam i pogrupowałam na kolory. Wygląda to bardzo fajnie i nawet miałam dobrą zabawę z segregowaniem ich. Od jutra znów zaczyna się nowy tydzień szkolny, czyli nowe oceny, sprawdziany, kartkówki, lekcje. Ostatni tydzień bardzo szybko mi zleciał, myślę że z tym też tak będzie. Chociaż jutro mam 7 godzin, z czego przynajmniej 3 będą lajtowe. No nic, na dzisiaj żegnam się z wami, dobrej nocy i dobrych ocen w szkole! ;)

Chciałabym być teraz daleko stąd. 

Coś więcej

Witajcie!
Dzisiaj chciałabym wam napisać coś więcej o moim jednym z zainteresowań i o tym jak to wykonuję. A mianowicie jest to fotografia i zdjęcia. Uwielbiam to,  można pokazać swoje emocje i to co chcemy, aby było na zdjęciu. Ja swoją przygodę z fotografią zaczęłam ok. półtora roku temu. Moje pierwsze zdjęcie nie było wcale jakieś najlepsze, chodzi mi tutaj o makro. Po prostu byłam na dworze i przełączyłam niechcący ustawienia ze zwykłego zdjęcia na makro i nie żałuję. Gdybym wtedy tego nie zrobiła nie zainteresowałabym się tym. Uwielbiam robić zdjęcia wszystkiemu, zaczynając od nadmorskiego piasku, kończąc nad krajobrazami. Mój aparat nie jest lustrzanką, ale moim zdaniem robi świetne zdjęcia. Ostatnio wpadłam na pomysł, że zakupię lustrzankę, może to będzie NIKON. Muszę się jeszcze rozejrzeć i wtedy kupię. Wiele osób w dzisiejszych czasach ma lustrzanki i uważają się za wielkich fotografów. Ja rozumiem, każdy robi ładne zdjęcia na swój sposób, ale nie potrzeba od razu zakładać swojego fanpage. To jest tak jakby pierwszy post o moim jednym z zainteresowań, myślę że nie pierwszy ani ostatni. :)

♡Valentine's day♡

♡♡♡♡ Witajcie kochani! ;*
Dzisiaj mamy Walentynki, nie jest to polskie święto, ale jednak wiele par je obchodzi. Gdy słyszę "walentynki" od razu przypominają mi się serduszka, czerwony kolor i wszystko co dobre. Ja nie znalazłam swojej drugiej połówki, mam jeszcze czas i jakoś na razie mi to nie przeszkadza. Ale wszystkim, którzy już odnaleźli swojego jedynego/swoją jedyną życzę wszystkiego co najlepsze, a w szczególności MIŁOŚCI! Ja osobiście lubię to święto, ale zawsze jak ma się je z kimś spędzać jest lepiej. ♡♡♡♡

 

Love - w sumie nie wiem dlaczego mi się tak skojarzyło może przez słówko "love" ? ♡

A wy, z kim spędzaliście WALENTYNKI?

Nie jest źle

 Witajcie kochani!

Dzisiejszy dzień w szkole minął zdecydowanie dobrze! Same pozytywne oceny, jestem zadowolona. Teraz planuję się pouczyć na jutrzejszy sprawdzian. Umiem praktycznie, ale strasznie mi się myli. Obiecałam sobie, że muszę mieć z tego przedmiotu 5 i słowa dotrzymam! Czyli jednym słowem od lutego do czerwca surowa nauka. Już mi się odechciewa jak to pisze, lubię uczyć się jak jest widno, już kiedyś pisałam, bo jak się ściemni to nie mam ochoty i najchętniej położyłabym się spać, no nic miłego dnia wam wszystkim życzę. ;)

 

Ktoś z was ma ferie? ;)

Bez tłumaczenia

 Witajcie.
Tak wiem, nie było mnie cały weekend, ale nie zamierzam się za każdym razem tłumaczyć, dlaczego danego dnia mnie nie było. Musicie to zrozumieć, mam swoje prywatne życie i nie chcę ciągle siedzieć przed laptopem i szukać szczęścia, którego tu nie ma. Wiem, że blog to zobowiązanie, musimy tu pisać jeżeli chcemy mieć wiernych czytelników, ale nie możemy być na każde zawołanie. Wybaczcie, jeżeli nie mam o czym pisać, nie będę tego robiła. Wychodzę z założenia, że nie ma sensu pisać czegoś co nie jest w żadnym stopniu ciekawe. Moje postanowienie to piszę kiedy chce i na jakiś temat, oczywiście będą pojawiały się posty dotyczące mojego życia i tego co w danym dniu robiłam. Myślę, że mnie zrozumiecie. Cześć!

Kilka dni temu minęły dwa miesiące bloga.

Znów

                ♥ Witajcie kochani.

W ostatnim poście pisałam, że powoli zbliża się wiosna. Niestety wczoraj padał wieczorem śnieg i do rana był, teraz też. No nic, tylko złudzenie z tą wiosną. Oczywiście jakby nie było zimy, wychodzę ze szkoły z uśmiechem na twarzy, że piątek, i co? Rzucają śnieżkami, niby uroki zimy, ale mi to nie odpowiada, jeszcze po szkole. Pomijając ten fakt przed chwilą wróciłam ze spotkania. W szkole nie było źle, jeden sprawdzian, a reszta to już lajt. Ten tydzień strasznie szybko mi zleciał, oby do marca.

 

 ♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡

Tłusty Czwartek

                      Czeczeczeczecze;*

Dzisiaj tłusty czwartek! Dzień, w którym na bok idą diety i jemy tyle ile chcemy! Taki dzień jest w sumie raz w roku więc należy go wykorzystać. Chociaż niektórzy mogą mieć wyrzuty sumienia przez tydzień. Ja osobiście za takimi rzeczami nie przepadam, ale dzisiaj się skusiłam i zjadłam 2. Nie to, że nie lubię, ale nie przepadam za tym co "tłuste?". Słyszałam, że w cukierniach było pełno ludzi, oczywiście ja nie byłam, bo mam ważniejsze rzeczy na głowie. Jak już mówiłam chcę mieć świadectwo z czerwonym paskiem. Pierwsza klasa gimnazjum i może to być ostatni rok, ponieważ później należy uczyć się konkretnych przedmiotów i nie ma czasu na błahostki. Dzisiaj były oceny, jutro sprawdziany. Tylko jutro i wolne, weekend zaplanowany, jutrzejsze popołudnie też. ;)

 

I jakby nie było, wpis z pączkiem w roli głównej! 

A wy, ile zjedliście dzisiaj pączków? 

Zabiegana

Heej.
Nie mam czasu na posty w dzień, niby dzisiaj przyszłam wcześniej ze szkoły, ale musiałam ogarnąć kilka spraw, więc dopiero teraz udało mi się tutaj napisać. Dzisiaj w szkole jak to w szkole, nic ciekawego, fajnie było. Było na co popatrzeć, ale nie będę wtajemniczać, bo nie jest to ciekawe. Kolejny tydzień nie mam na nic czau, tak, wy też to zauważyliście? A żeby napisać konkretną notkę, to już mowy nie ma. Niestety, obiecuję że się poprawię, chociaż wy też powinniście, bo za często teraz też tu nie zaglądacie. ^^ Czuję już wiosnę, nie w pełni, ale już się zjawia małymi kroczkami. Chociaż dzisiaj jeszcze naprószył śnieg, z czego jestem strasznie niezadowolona. Zaraz idę się wykąpać i pójdę spać, bo jestem wykończona.

 

Dzisiejsze:3

Wszystko bym oddała za to, żeby teraz mieć ferie. '

Noce di cocco, cielo

Witajcie kochani.
Wczoraj nie pisałam, ale miałam dużo nauki i jak wiecie nie wystarczy przeczytać, ale się nauczyć, przez co dzisiaj dostałam same pozytywne oceny, z czego się bardzo cieszę. Nawet jak nie ma nowego postu to i tak tutaj zaglądam. Dzisiaj chciałam wam pokazać moją ulubioną słodycz na każdy dzień, oczywiście nie jem tego codziennie, bo ile można. Jutro już środa i jestem zadowolona, ponieważ coraz bliżej do weekendu!♥

 

Mogłabym to jeść codziennie! Awawww♥ 

Niedziela

Witajcie♡
Nie lubię niedziel, nigdy nie lubiłam. Jest to dzień należący do nudnych. Szybko mija. Czas na naukę. Przygotowanie na cały tydzień, rozmyślanie, zjedzenie obiadu z rodziną, bo w tygodniu czasem jest tak, że każdy do domu przychodzi o różnych godzinach. Dzień spokojny, dzień do leniuchowania, późnego wstawania, spaceru, rozmów przy herbacie, jedzenia pysznego ciasta, chociaż nie zawsze widnieje u mnie w domu. Mimo iż cały tydzień ciężkiej pracy przede mną dzisiejszy dzień poświęcam na odpoczynek, w niedziele robimy mało rzeczy, też dzień wydaje się dłuższy, chociaż dla mnie dwa dni weekendu to za mało. Może w przyszłości będę miała mniej. Jutro mam 7 godzin, oczywiście dam radę, ale z wielkim trudem i marudzeniem o tym jak mi się nie chce wstać.Trzymajcie się cieplutko, cześć.

Jak wam mija niedziela, lubicie ją chociaż troszkę?
 ♥

Weather

♡ Witajcie.
Zaraz wychodzę, więc akurat weszłam na chwilkę, żeby dodać posta. Pogoda w tym tygodniu jest różna. W poniedziałek śnieg, we wtorek śnieg z deszczem, koniec tygodnia deszcz i kompletna "chlapa" na chodnikach, po których nie można było chodzić, pełno kałuży i dzisiaj też tak jest! Oczywiście śniegu już nie ma, temperatura jest na plusie, bo aż 2°C. Z tym, że półtora tygodnia temu termometry pokazywały -20°C, więc poprawę widać ogromną. Na dzisiaj miałam mnóstwo planów, pogoda zrobiła swoje. Chociaż może to i lepiej, bo byłabym chora. Nic mi nie pozostaje jak napisać, że mamy piękną jesień tej zimy! ♡

 

A u was, jaka pogoda? 

Piątek

'Witajcie!
Dzisiaj już piątek, w sumie to już praktycznie po. Przed nami jeszcze dwa dni czystego szaleństwa, zamierzam jutrzejszy dzień wykorzystać w pełni! Niedzielę zaś poświęcę na naukę. Wiem, że dla niektórych z was są to ostatnie dwa dni ferii. Ten tydzień szkolny upłynął mi bardzo szybko, nie wiem jak to się stało! Oby do końca lutego. Później marzec, wiosna i te sprawy. Coraz bliżej do wakacji tym lepiej, słoneczko, ciepełko i chęć do nauki. Jakoś jak jest widniej bardziej chce mi się uczyć, a teraz przyjdę ze szkoły, dwie godziny i już jest ciemno. Muszę mieć czerwony pasek i dopilnuję tego! Nie to, że jestem kujonem, ale miło jest dostać tą zwykłą kartkę papieru z tym "paskiem" i być z siebie dumnym. Cieszę się, że drugie półrocze już jest, nowe nieprzygotowania^^ , chociaż i tak rzadko je wykorzystuję. Chciałabym wam jeszcze napisać, że mam kilku stałych czytelników, którzy odwiedzają mojego bloga i komentują, dziękuję wam za to♥

 

A tutaj taki mały kolarz moich blogowych zdjęć ze stycznia.

Luty zapowiada się ciekawie<3 

loffka maxx 

Codzienny problem

         ♥ Witajcie kochani.

Na wstępie chciałam podziękować za pomysły na nowe posty, na pewno skorzystam. Dzisiaj przychodzę do was z postem tematycznym, a mianowicie o codziennym problemie dotyczącym wielu dziewczyn.

Nie mam w co się ubrać!

Problem
Zawsze, gdy wieczorem mam dużo nauki, lub zapomnę czegoś zrobić, to nie mam czasu na to, aby przygotować ubrania na kolejny dzień. Czasem robię to rano, przez to nie mam czasu na powtórzenie sobie czegokolwiek na pierwszą lekcje. Staram się ubierać normalnie, nie wywyższając się od innych. Często wybieram proste zestawy, typu spodnie rurki i tylko rurki, luźny sweter, bluza, koszula. Nie preferuję spódniczek, według mnie nie są one na miejscu do szkoły. Rozumiem, jeżeli ktoś chce to może ją ubrać, nie mam nic przeciwko, ale ja wolę spodnie. Staram się cały zestaw uzupełniać jakimiś dodatkami, typu bransoletki, kolczyki, czasem naszyjnik i pierścionki.

Szacunek
Wiele razy spotkałam się z bezczelnym zachowaniem w stosunku do innych osób. Nie każdy może pozwolić sobie na szczególne marki ubrań, może nie ma potrzeby wydawania fortuny na rzeczy materialne. Nie ubiera się specjalnie "ładnie", nie jest obdarzony urodą, chociaż moim zdaniem każdy jest ładny na swój sposób i nikt mi nie powie, że nie. Są osoby, które nie mają zbyt dużo pieniędzy, a jednak inni je wyzywają i nie darzą szczególną sympatią, wręcz krytykują innych. Są takie osoby, ja osobiście nie spotkałam się z czymś takim, ale nie lubię takiego zachowania innych osób. Zawsze każdy mówi jaki jest tolerancyjny, a jak przyjdzie co do czego, to wszystko ulega zmianie. Pamiętajcie, nie ocenia się ludzi po wyglądzie, lecz po charakterze i nie słuchajcie opinii innych osób, lecz sami poznajcie tą osobą i stwierdźcie fakty.

Moda
Wciąż się zmienia, więc nie należy się tym przejmować! Każdy powinien mieć swój własny styl, czy to na luzie czy rockowy, i nikt nie powinien się na nikim wzorować tylko samemu wymyślić to co mu się podoba! Każdy ma w swojej szafie coś ładnego, modnego i może to "coś" wykorzystać do wielu stylizacji. Jeżeli chcecie coś nowego, nie pozostaje wam nic więcej jak iść do sklepu, czy też zamówić na stronie internetowej. Może trafi się wam coś na wyprzedażach? Nigdy nic nie wiadomo, ja lubię się ubierać inaczej niż wszyscy, ale czasem po prostu lubię nie odstawać jakimiś krzykliwymi kolorami od innych, tylko wybieram neutralne kolory.

Podsumowanie
- Wieczorem szykować sobie ubrania na następny dzień.
- Wybrać luźne i wygodne rzeczy.
- Nie przejmować się innymi.

Moje ulubione sklepy
- Zara
- Bershka
- H&M
- Reserved
- TopShop
- House
-Cropp

 

Myślę, że wam się podobało, cześć<3!

A wam, zależy na ubiorze?

Jaki macie styl?