Dzisiaj mamy Wielkanoc, a właściwie jest już koniec, bo nastał wieczór, pewnie jesteście jeszcze z rodziną, aczkolwiek ja teraz piszę. Cały dzisiejszy dzień spędziłam w gronie rodzinnym, oczywiście nie całej rodziny, bo u mnie nie ma takiej tradycji, że spotykają się wszyscy wraz z rodziną mamy i taty. Dzisiaj było skromnie, na obiad przyszła babcia, ale chyba nie ważne jest to kto przyjdzie tylko jak zapamięta się te święta. Zawsze Boże Narodzenie spędzam z praktycznie całą rodziną, ale Wielkanoc dla mnie jest to święto jak święto. Trwa tylko dwa dni, w tym pierwszy dzień jest bardziej rodzinny, a w drugi już każdy robi to, co chce. Te święta z pewnością zapamiętam, ponieważ cały dzień sypie śnieg, śniegu w niektórych miejscach jest po kolana, także nie cieszy mnie to ani trochę. Zapomniałam wam złożyć wcześniej życzeń świątecznych, a więc Zdrowych i Wesołych Świąt Wielkanocy! Dzisiejszy dzień również spędziłam przy książkach, ponieważ po świętach czeka mnie masa nauki i sprawdzianów, nie wiem jak ja to pogodzę z blogiem, ale postaram się! Tym razem nie zawiodę was tym pisaniem. W tej chwili idę się uczyć, a wam życzę miłego wieczoru ;)
Gdzie się podziała wiosna, czasem aż mi się chce płakać gdy widzę zimę za oknem.