Dziesięć faktów o mnie

Hej!
Dzisiejszy post będzie dotyczył faktów o mnie, piszę go dzisiaj czyli 25 grudnia, natomiast dodam go jutro, ponieważ jutro na cały dzień jadę do rodziny, więc nie wiem czy zdążę coś napisać sensownego, no nic, zaczynam!

Pierwszy fakt 
Nie lubię sama chodzić, gdy na dworze jest ciemno! Zawsze muszę z kimś rozmawiać przez telefon.

Drugi fakt
Zawsze jesienią i zimą, szczególnie wieczorami zapalam świeczkę i piję ciepłą herbatę z cytryną. Włączam muzykę i czasem komputer.

Trzeci fakt
Zawsze jak byłam mała bałam się mojego wujka, bo miał wąsy. Tak, dziwne, ale prawdziwe!

Czwarty fakt
Nigdy nie lubiłam warzyw i do dzisiaj nie lubię.

Piąty fakt
Do czterech lat byłam "pulchnym" dzieckiem, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, później byłam chuda i tak pozostało do dziś.

Szósty fakt
Kiedy rodzice kupili mi psa przestałam się ich bać. Zawsze bałam się przechodzić koło najmniejszego pieska, na szczęście to się zmieniło i nawet mogę przejść obok niepowtarzalnie dużego psa!

Siódmy fakt
Nie lubiłam chodzić do przedszkola, zawsze przed wyjściem płakałam. Teraz oddałabym wszystko, by znaleźć się w tamtych czasach i już nie płakać ;c

Ósmy fakt
Zawsze marzyłam o niebiesko-żółtym pokoju z jakimś paseczkiem z Kubusiem Puchatkiem czy coś takiego. Hahaha, marzenia musi mieć każdy.

Dziewiąty fakt
Lubię sprzeczać się z bratem.

Dziesiąty fakt
Kocham kolory jasne, typu biele i kolory pastelowe.

To wszystko, nie wiem czy te fakty są jakieś fascynujące, ale tylko tyle udało mi się wymyślić. CZEŚĆ! ♥