Dzisiaj przychodzę z postem takim bardziej kosmetycznym/urodowym. Chcę wam powiedzieć coś więcej o nowości z garniera. A mianowicie jest to lekki krem-sorbet do twarzy. Jego nazwa to Garnier Hydra-Adapt. Z tej serii jest kilka kremów, do różnej cery, mające inne zastosowania.
Dzięki temu możecie wybrać idealny krem dla waszych potrzeb.
Jeżeli chodzi o mnie, to nie mogłam się zdecydować, ponieważ moja skóra jest normalna, zimą często sucha, a latem zauważyłam, że się troszeczkę świecę, ale nie wiem sama teraz czym to jest spowodowane, podejrzewam, że mogę się świecić tylko dlatego, że używam kremów, które dobrze się nie wchłaniają. W sklepie były testery więc rękę posmarowałam sobie garnier z zieloną herbatą i cytryną. Wygrał pierwszy, ponieważ odczułam, że drugi dłużej się wchłania. Kupiłam go w Rossmannie, chyba kosztował koło 9zł, nie pamiętam, ale to bardzo tanio.
Nie byłabym to ja gdybym już nie miała chęci kupna czegoś nowego, ale tym razem wybiorę BB od garniera, ale to za jakiś czas, na tą chwilę wystarczy mi lekki krem, taki jak ten. A co najważniejsze jest bez parabenów. Jeżeli jeszcze go nie macie idźcie do sklepu i same go wypróbujcie. I to by było na tyle, trzymajcie się;)
A wy, macie jakiś krem z tej serii, czy może macie go w planach kupić?
Co o nim sądzicie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Spam i obraźliwe komentarze nie będą przeze mnie tolerowane. Skomentujesz - postaram się zrobić to samo ♥