Ulubiony

Witam was!
Dzisiaj mam czas na bloga, ponieważ nie musiałam się dużo uczyć, tylko powtórzyć, a jutro nie mam złych lekcji więc piszę posta, a nie siedzę nad książkami.Co do tematu "ulubiony" mam na myśli grudzień. Uwielbiam ten miesiąc, dla niektórych jest to dostawanie prezentów, święta. Dla mnie jest to najważniejszy miesiąc w roku, wtedy przygotowuję się na zakończenie starego roku i zostawienie wszystkiego daleko za sobą. W grudniu są moje urodziny, a więc niebawem^^ Śnieg, niby nic wielkiego, a zawsze sprawiał mi radochę, teraz też, może trochę mniej. I święta, wszystkim lubiane, ale dlaczego? Spotykanie się z rodziną, przybywającą nawet z zagranicy, czy może czekanie na prezenty i pierwszą gwiazdkę? Ja Święta uwielbiam za to, że w szkole mamy wolne, mogę spotkać się z rodziną, której dawno nie widziałam i prezenty! Najfajniejsze w tym wszystkim jest otwieranie ich i ta radość! ♥ Mogę się przyznać, że w domu nigdy nie szukałam prezentów i nie otwierałam ich, chociaż wiele razy zdarzyło mi się zobaczyć, że są, ale były zapakowane więc nic nie widziałam:D Bo co to za prezent, którego zawartość znamy? ŻADEN! I ostatnia rzecz! Choinka, sztuczna czy prawdziwa, nie ważne, ale u mnie w domu jest zawsze. Stawiam na żywą, uwielbiam jej zapach i kocham ją ubierać :)♥ Hohohooh, chyba za dużo się rozpisałam, nie chciałam żeby ten post wyszedł taki długi, a jednak! Myślę, że o świętach czyta się przyjemnie, to na tyle, cześć! ♥♥♥