środa, 12 grudnia 2012

Dlaczego?

Cześć wam kochani ♥
Dzisiaj chciałam wam powiedzieć, że już bloguję tydzień i trzy dni! Chyba mi to wychodzi, bo nie opuściłam żadnego dnia. Niedługo napiszę dla was notkę, gdzie minie miesiąc mojego blogowania. Jesteśmy tylko ludźmi, więc nie rozumiem dlaczego innym nie pasuje, że ktoś pisze raz na dwa tygodnie? Ale dzisiaj nie o tym, postanowiłam opisać coś o blogu i o tym dlaczego go założyłam. Więc dlaczego go założyłam? A mianowicie, dlatego że jest to coś w rodzaju pamiętnika, coś co pozostanie i nie zniknie i zawsze będzie można do tego wrócić. Jak pisałam w pierwszej notce, długo zastanawiałam się czy założyć bloga. Pewnego dnia, powiedziałam, dlaczego nie? Życie jest po to, aby z niego korzystać, więc bez dłuższego zastanawiania kliknęłam "załóż bloga" i jestem teraz z wami. Wiem, że mogę w tej chwili pisać tylko dla siebie, że nikt tego nie czyta, ale to pisanie jest jak coś w rodzaju obowiązku, ponieważ teraz siedziałabym bezczynnie na facebooku, lub innym portalu, czy stronie a tak mogę do was pisać i dzielić się każdym moim dniem. Więc proszę, jeżeli ktoś czyta mojego bloga lub wchodzi na niego, niech pozostawi komentarz zaobserwuje mnie, a ja będę mogła zrobić to samo. Może czas opowiedzieć wam o nazwie? Miałam kilkanaście nazw, raz polska, raz angielska, wybrałam właśnie tą. "Why not - why so?" Nie wiem skąd to mi się wzięło, ale ta nazwa jest w porządku jak dla mnie. Myślę, że zapamiętanie jej nikomu nie sprawi kłopotu. Dlaczego wybrałam blogspot? Na nim ma swoje blogi wiele blogerek, których blogi czytam. Pisały, że jest tu wiele funkcji i możliwości, więc spróbowałam właśnie tutaj. Jak na razie nie zamierzam przenosić się stąd na inną stronę. O czym mój blog jest konkretnie? , bo pewnie wiele osób to interesuje. Tutaj będę pisała o moim życiu, o codzienności, o modzie i wszystkim innym. Są tutaj notki tematyczne, więc jeżeli jeszcze mnie nie znasz, a weszłaś/eś na mojego bloga, nie idź, zostań i patrz co u mnie! Pozdrawiam :) ♥



























Przepraszam, że dodaję tak dużo zdjęć z jesieni i z lata, ale nie mam zdjęć z zimy, jak przychodzę ze szkoły jest szaro, później ledwo co zacznę się uczyć robi się ciemno więc nie mam sensu robić zdjęć lampą, bo nie będzie całego uroku zimy. ;)
P.s - poprzedniego postu nie udało mi się dodać o 12.12, tylko o 12.11, nie wiem jak to się stało, bo jak była 12.12 bo kliknęłam opublikuj, więc nie wiem. Nie udało się i już nigdy tego nie powtórzę :C SZKODA.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spam i obraźliwe komentarze nie będą przeze mnie tolerowane. Skomentujesz - postaram się zrobić to samo ♥