U mnie w ogóle jej nie widać, na dworze jest pełno śniegu, więcej niż było zimą i na dodatek cały czas sypie. Zima w tym roku nie chce odpuścić. W tamtym roku na Wielkanoc szłam w letnich ubraniach, chociaż wiem, że święta były później, bo chyba w kwietniu. Nie pamiętam, żebym na święta chodziła w zimowych ubraniach, aczkolwiek teraz będzie ten czas. Jutro miałam jechać na zakupy, natomiast te plany chyba nie wypalą, ponieważ pogoda nie sprzyja jeździe samochodem w dalekie trasy. W szkole strasznie napięty program, ciągle testy, kartkówki, pytania, dlaczego oni nas tak męczą? Rozumiem wszystko, ale nauczyciele chodzili do szkoły i powinni być bardziej wyrozumiali. Osobiście jutro będzie najgorszy dzień w tym tygodniu, ponieważ będą dwie lekcje, na których nauczyciele są strasznie surowi i zawsze jest cisza, także żegnam was chłodnym akcentem i czekam na wiosnę. Jutro będzie post o wiośnie, moich planach, może powiem wam o moich planach na wakacje? Kto wie. CZEŚĆ ♥
Chcę zmienić wygląd bloga, ale nie wiem na jaki, pomożecie? ;)
U mnie też zima ;((
OdpowiedzUsuńPS. Czy dotarło do cb. zaproszenie do czytania mojego bloga ? Jeśli tak to zaakceptuj ;3
miiikusia.blogspot.com
nas też męczą w szkole :c ale jeszcze tylko miesiąc - egzaminy i trochę więcej luzu :D
OdpowiedzUsuńa pogoda naprawdę dobijająca, chociaż dzisiaj przynajmniej słonce wyszło i chociaż troszkę czuć wiosnę:D
Pozdrawiam!:*
ja mam wrażenie że nauczyciele w szkole trochę już nas olewają, a po egzaminach to wg będą luzy. ^^
OdpowiedzUsuńU mnie też cały czas zima :C.
OdpowiedzUsuńAj nauczyciele nie mają serca niestety :c